Przerzucam fotki na zewnętrzny dysk... Więc nadrabiam zaległości. :)
Ornontowice... To miała być szybka wycieczka autobusem. Przeczytaliśmy, że tam znajduje się pałac Hegenscheidów. Pojechaliśmy więc w sobotę kilka lat temu. Pałac faktycznie stał, ale obrodzony płotem, bo jest własnością prywatną. Zrobiliśmy więc kilka fotek z daleka i wyruszyliśmy dalej na spacer po Ornontowicach, które choć blisko, znaliśmy tylko o z okna autobusu jadącego do Orzesza. Spacer się przeciągnął. Zdążyliśmy też uciec przed deszczem do burgerowni. A na koniec się okazało, że w dni wolne nie mamy autobusu powrotnego do Halemby, więc to był bardzo dłuuugi spacer. Ale jaki piękny! :)
