wtorek, 10 grudnia 2013

KAMIZELKA MOTOCYKLOWA


Uwielbiam rockowe i motocyklowe klimaty, które w tym sezonie przeżywają swój prawdziwy renesans.
Postanowiłam w takim stylu przerobić jeansową kamizelkę.



Zaczęłam od przerabiania tyłu.  Z nienoszonej już bluzki wycięłam nadruk z motocyklem (nadruk wycięłam już jakiś czas temu, dlatego nie mam zdjęcia całej bluzki).
  

Nadruk wycięłam tak, aby nie było białego tła.


Aby brzegi się nie strzępiły, pomalowałam je bezbarwnym lakierem ( wykorzystałam w tym celu lakier do paznokci).
  

Kiedy lakier wyschnął, przypięłam nadruk do tyłu katany i przyszyłam go.  Wybrałam do tego celu białe nici do skóry, bo są mocniejsze.



Aby  tył  kamizelki wyglądał bardziej profesjonalnie, zamalowałam szew srebrnym lakierem.
  


Z przodu kamizelki też postanowiłam przyszyć motocykl. Ten wycięłam z za małej bluzy (też wycięłam go już jakiś czas temu, więc nie mam zdjęcia całej bluzy).  Tutaj materiał się nie strzępił, więc nie było konieczne dodatkowe wzmacnianie go lakierem. Jak widać na zdjęciu, kotka Roxy dzielnie mi asystowała przy pracy.

Ostatecznie zdecydowałam się przyszyć motor nieco niżej niż na zdjęciu. Przyszywałam go czarnymi nićmi do skóry.


Po przyszyciu wybranych motywów ozdobiłam kamizelkę ćwiekami, aby nabrała bardziej rockowego charakteru. Ćwieki, które wykorzystałam w tym projekcie mam z nieużywanych już pasków.
 Najpierw przymocowałam srebrne piramidki. 



Następnie na kieszeniach dodałam ćwieki w kształcie ozdobnych kółek.
 


Na koniec postanowiłam zrobić motocyklową przypinkę. Motyw wybrałam sobie w Internecie i wydrukowałam.
  

Po wycięciu przymocowałam go do plakietki za pomocą bezbarwnego lakieru, który dobrze skleił całość.
Aby wzmocnić nadruk i sprawić, by był niezmywalny, też pomalowałam go bezbarwnym lakierem.
 

Gotowe! Przypinka przymocowana. A ja mogę wyruszać w świat w nowej kamizelce! :)




 

1 komentarz: