poniedziałek, 30 kwietnia 2018

KWIECIEŃ ŻEGNAMY LIPCOWYMI TEMPERATURAMI

Początek kwietnia (święta) był naprawdę chłodny. Na szczęście nasze narzekania nie trwały długo. Dość szybko zrobiło się ciepło. I w summie kwiecień nas zaskoczył, bo od jakiegoś czasu panują naprawdę lipcowe temperatury. I to mi się podoba. Mam nadzieję, że maj przejmie pałeczkę i lato pozostanie. :)
Zdjęcia będą też letnie i jakże aktualne, bo zrobione wczoraj na działce. Nie moja długość sukienki, ale czasem można coś pozmieniać. :)

  • sukienka -second hand
  • buty -Les Tropeziennes
  • bransoletka -DIY










piątek, 27 kwietnia 2018

ŁAM ZASADY

Cytat, który wyświetlił mi się na dziś, to słowa Terry'ego Pratchetta: "Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre". Zostawiam Was więc z tą myślą i życzę wszystkim udanego weekendu. :)

  • bluzka -second hand
  • spodnie -Reserved
  • buty -Anis
  • pas -second hand
  • naszyjnik -n/n









czwartek, 26 kwietnia 2018

KISS INSPIRUJE

Jakiś czas temu wrzucałam linka do zdjęć rockowych koszulek, gdzie nazwy zespołów czy płyt zostały przerobione na kocie. No i oczywiście obowiązkowo była grafika z kotami. Jednym z nich był mój ulubiony KISS przerobiony na HISS a twarze muzyków zastąpiono kocimi pyszczkami w odpowiednich makijażach. Tamtej koszulki się jeszcze nie dorobiłam, ale od dawna (zdjęcia były robione ponad dwa lata temu, a koszulki mam o wiele dłużej) mam w szafie inną. Właśnie taką: 


I chociaż post nie jest o kocich inspiracjach, a o inspirujących makijażach muzyków KISS prezentowanych na różnych postaciach, to jeszcze przez chwilę będzie kocio. Znana marka Hello Kitty również ma KISSową serię. Kotki w KISSowych makijażach można kupić w postaci maskotek, czy figurek. Motyw ozdabia wszelkiego rodzaju gadżety. Można go też spotkać na koszulkach. Ja swoją kupiłam w Auchanie. Oczywiście na dziale dziecięcym. Prezentowałam ją już w pierwszym poście pokazującym, jak się ubieram. Dziś będzie jej zdjęcie na kocu:


Czas na kolejne KISSowe zwierzątka. Sieciówka House wypuściła serię z misiami Panda. Na dole jest czarny napis PANDA BLISS (oczywiście napisany KISSową czcionką).


Następna koszulka pasująca do klimatu przedstawia... no właśnie... nie wiem co to są za stworki. Może ktoś z Was mi podpowie. ^^


Wiem, że są też koszulki z Myszką Mickey w stylizowaną na muzyków z KISS, ale takowej się jeszcze nie dorobiłam. Za to na koniec wrzucę zdjęcie t-shirtu ,który upolowałam kilka lat temu w second handzie. Służy mi to spania. Postacie na koszulce nie są odzwierciedleniem muzyków z KISS, ale widać wyraźne inspiracje (także we fryzurach i w strojach). Również napis, mimo że napisany "ironowską" czcionką, nawiązuje do tytułu utworu KISS (choć troszkę inaczej pisanego) "Rock & Roll All Nite". 


I na koniec podsumowanie całej piątki na jednym zdjęciu. :)
Kiedyś chciałam tak sobie uwiecznić wszystkie koszulki KISS, ale nie ma szans, żeby zmieściły się na jednym zdjęciu i było widać, co która przedstawia. :)




wtorek, 24 kwietnia 2018

TELEFON KOMÓRKOWY

O zdjęciach z dzisiejszego postu dawno zapomniałam, bo były robione w styczniu 2016 roku. Znalazłam je przypadkiem, szukając fotografii bratanka. Telefon ze zdjęć nie był oczywiście komórką używaną przeze mnie te dwa lata temu. To dziesięcioletnia staroć. :) Kiedy był jeszcze w formie świetności wyglądał nieco inaczej. Miał  błyszczącą obudowę w kolorze krzemu. Mój kolega zażartował, że po mnie się spodziewał czarnego telefonu z ćwiekami... No i kiedy po jakimś czasie "krzemowa" warstwa zaczęła odpadać, usunęłam ją całkowicie, aż pojawił się czarny plastik. I klejem Kropelką przykleiłam ozdoby przypominające ćwieki. Więc miałam typowo "mój" telefon. Teraz pozostały już po nim tylko wspomnienia i... zdjęcia. :)

  • bluzka -second hand
  • spodnie -Fishbone (NewYorker)
  • kamizelka -DIY
  • buty -n/n
  • obróżka -Glitter
  • pasek -Caliope
  • bransoletka z krzyżem -SIX
  • pozostałe bransoletki -Kappahl
  • zegarek -n/n
















sobota, 21 kwietnia 2018

SKÓRZANE SPODENKI Z ĆWIEKAMI

Skoro w kwietniu mamy typowo letnią pogodę, to proponuję odpowiednie DIY. Szybkie i proste. Ja je robiłam w tym samym czasie, co pokazywaną ostatnio torebkę. Powinniśmy zacząć od długich spodni, ale tutaj początek już ktoś wykonał za mnie i obciął spodnie. Dość nieudolnie. Ostatecznie spodenki wylądowały w second handzie. I tam na nie trafiłam.




Zaczęłam od skrócenia nogawek o podwinięcie, które w tych spodenkach się nie sprawdziło. No i wyprułam podszewkę, z której tak naprawdę zostały strzępy.


Boki wyćwiekowałam.


No i mam gotowe rockowe spodenki na cieplejsze dni. :)




czwartek, 19 kwietnia 2018

TAKI KWIECIEŃ TO JA ROZUMIEM

Pewnie mi powiecie, że troluję Was tą ciepłą kurtką w pierwszym zdjęciu. Biorąc pod uwagę tę letnią pogodę, którą ostatnio mamy, faktycznie można to tak odebrać. Zdjęcia powstały w świąteczny poniedziałek (2 kwietnia) i wtedy jeszcze mieliśmy pogodę na kurtki i szale, a zdjęcia w bluzce były wyłącznie na potrzeby bloga. Teraz nawet tę bluzkę zastąpilibyśmy t-shirtem a wysokie kozaki trampkami. Do kiedy ma się ta letnia pogoda utrzymać, nie mam pojęcia, ale niech już zostanie aż do jesieni. :)

  • kurtka -Fishbone (NewYorker)
  • spódnica -second hand (H&M)
  • bluzka -Orsay
  • buty -Lasocki
  • szal -Terranova
  • kolczyki -Orsay