piątek, 31 stycznia 2020

KOT, GWIAZDKI I NAPIS "LOVE"

Tym razem zdjęcia zrobione dwa lata temu w kwietniu. W bluzce kupionej... pięć lat temu. Oczywiście nie skusił mnie napis "love", bo jak tu już pisałam, staram się unikać takowych. Ale był kot i były gwiazdki. Więc musiałam kupić. Koszulki już nie mam, ale została pamiątka w postaci zdjęć. I kot nadal ten sam. Mia! :)

  • bluzka -Terranova
  • spódnica -second hand
  • buty -kupione na Allegro.pl (Wrangler)
  • nakłądki na buty -Reserved + DIY
  • kolczyki -n/n
  • bransoletki -DIY










środa, 29 stycznia 2020

BRĄZOWA TOREBKA Z FRĘDZLAMI

To jedne z tych zdjęć, o których dawno zapomniałam. I trafiłam na nie zupełnie przypadkiem, szukając czegoś innego. Ale skoro już je znalazłam, to wrzucam na bloga. Bo przecież po to zostały zrobione. Może kogoś zainspirują do stworzenia torebki. :)

Tę kupiłam w second handzie. Oczywiście od razu z zamiarem przerobienia jej.

Miała niemożliwe do usunięcia przebarwienia...

...oraz była uszkodzona.

Postanowiłam ozdobić ją frędzlami w karmelowym kolorze. Skórę miałam z nogawek spodni, które mogliście zobaczyć kiedyś w poście The Lonely Shepherd.  Spodnie przerobiłam na krótkie spodenki (tę "transformację" też pokazałam na BLOGU). Reszta skóry czekała na swoją kolej i idealnie pasowała mi do torebki.


Pocięłam ją na frędzle.




Dwa rzędy frędzli przyszyłam z przodu torebki.

Potem ozdobiłam je ćwiekami.


Z tej samej karmelowej skóry zrobiłam też końcówki "sznurka", którym zawiązuje się torebkę, ponieważ jednej brakowało.



Efekt końcowy mogliście zobaczyć jakieś 1,5 roku temu w poście Majowy Spacer.




KARNAWAŁ TRWA

No to wracamy do balkonowych postów w przesadnie imprezowych sukienkach. W końcu mamy cały czas karnawał. Natomiast zdjęcia powstały podczas urlopu w sierpniu. Po powrocie z Łeby, przed wyjazdem do Szklarskiej Poręby. Jaki to był piękny czas... :)

  • suknia -second hand
  • pierścionek -Parfois









poniedziałek, 27 stycznia 2020

BECZKA Z ĆWIEKAMI

Post z serii "tak, chwalę się". Oto nasz najnowszy nabytek. Szafka wykonana z połowy beczki. Idealna jako barek, ale w naszej kawalerce było większe zapotrzebowanie na szafkę. Więc po "sesji zdjęciowej" na górnej półce zamieszkały płyty CD a na dolnej... ubrania. Jesteśmy z niej baaaardzo zadowoleni. Lubimy beczki i rustykalne klimaty. A ta dodatkowo ma ćwieki i idealnie pasuje do rock 'n' rollowego klimatu naszego mieszkania. :)










niedziela, 26 stycznia 2020

A GDZIE TA ZIMA?

Mały przerywnik od balkonowych postów w dziwnych sukienkach. ^^
Zimę mamy tak "malowniczą", jak widać na zdjęciach. Te powstały tydzień temu. Towarzyszył nam... deszcz. "Stylówek" zimowych w tym roku raczej nie robię, bo dawno nie nabyłam żadnego zimowego wdzianka, a kurtka ze zdjęć towarzyszy mi już trzeci sezon. Za to dokupuję czapki, szale i rękawiczki, żeby było jakieś urozmaicenie. Na zdjęciu najnowszy nabytek. Czapkę już pozbawiłam pomponów (bo miała dwa po bokach, a do tej opcji nie umiem się przekonać). Na rękawiczkach zostawiłam do zdjęć, ale potem wygrały względypraktyczne i tez już pozostał wariant bez pomponów. Lepiej mieszczą się w kieszeniach kurtki. :)

  • czapka i rękawiczki -Sinsay
  • kurtka -FIshbone (NewYorker)
  • bluza -second hand
  • spodnie -Bodyflirt (BonPrix)
  • buty -Lasocki