Nasi jeszcze pewnie żyją wczorajszym koncertem AC/DC w stolicy (niestety, nie było mi dane na nim być), a w Anglii odbywa się właśnie festiwal Womad, którego celem jest przybliżenie uczestnikom rytmów w różnych odległych zakątków świata, takich jak Mali czy Mongolia. Festiwal zaskakuje rozmaitością zainteresowań - można na nim posłuchać nawet południowokoreańskiego perkusistę czy egipskiego lirnika. Może warto kiedyś się na niego przejechać :)
- bluzka -second hand +diy (miała inny dekolt i rękawy)
- spódnica -second hand (Dolce&Gabbana)
- trampki -Nylon Red (CCC)
- naszyjnik -n/n
- czarna bransoletka -diy
- czerwona bransoletka -Catherine
- pasek -n/n
Jak zwykle stylowo!
OdpowiedzUsuńDziękuuujęęę...
Usuń...ale za to teraz wrzuciłam niestylowy post i zupełnie nie w "klimacie" :)