Tego obiektu chyba nikomu przedstawiać nie muszę. Nawet, jeśli nie pojechaliście tam, bo lubicie zamki, to pewnie pamiętacie go z wycieczki szkolnej do Ojcowa. Zamek w Pieskowej Skale. Ja byłam tam ostatnio podczas deszczowej majówki w 2013 roku. Teraz była okazja, aby ponownie odwiedzić to miejsce. W jakże doborowym towarzystwie! :) Pogoda dopisała. Jednak ze względu na dzisiejsze święto, nie tylko my wpadliśmy na pomysł wycieczki na jurę. Ludzi było mnóstwo. Wrzucam foty z pierwszego etapu dzisiejszej wycieczki. Kolejnym będzie zamek w Ojcowie. Co tam zobaczyliśmy? O tym już dowiecie się w kolejnym wpisie. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz