Czas na małą odskocznię od tych zimowo-świątecznych postów. Coś wakacyjnego mi się zamarzyło. Zamieszczam zdjęcia w sukience "dla niezdecydowanych", jak ją żartobliwie nazywam. Nietrudno się domyślić, dlaczego. Jeśli nie można się zdecydować na nadruk, to ma się oba po połowie. Ja osobiście wybrałabym ten kolorowy. A Wy? :)
- sukienka -second hand
- buty -Venezia
- opaska -DIY
- bransoletka -n/n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz