Dziś zamieszczam zdjęcia zrobione pod koniec kwietnia. Ale... robione z myślą o świętach. Bo wtedy przytaszczyłam do domu upolowaną w second handzie sukienkę w świąteczne koty. I idąc za ciosem od razu postanowiłam sobie zrobić w niej zdjęcia. Tak więc, pomimo szarugi za oknem, są dość słoneczne. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz