Miało być rock 'n' rollowo. Niby każda rzecz z osobna jest ok... A wyszła... rockowa matrona! :D Zamieszczam więc bardziej ku przestrodze niż jako pomysł. Wszystkie elementy stroju (tradycyjnie poza opaską) pochodzą z second handów. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz