Po tych wpisach w letnich ubraniach czas na coś aktualnego.
Jutro będzie futro? Niekoniecznie, bo przymrozki zapowiadają dopiero od niedzieli. A tak w ogóle co znaczy to powiedzenie? Słownik miejski mówi, że to odpowiedź dla osoby, która buja w obłokach i snuje nierealne plany. Takie sprowadzenie na ziemię.
Zdjęcia powstały w połowie listopada w wszystkie elementy garderoby kupiłam w second handach. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz