Dzisiaj kolega przyszedł do pracy w nowej koszulce. Dziewczyny go powitały, że fajnie wygląda w tym śliwkowym kolorze. Na co kolega zareagował z udawanym oburzeniem, że to jest kolor burgundowy. Burgundowa koszulka kolegi była motywem przewodnim żartów przez cały dzień. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu. :)
A mnie się przypomniało, że dwa lata temu zrobiłam sobie zdjęcia w bluzce o podobnym kolorze i jeszcze ich nie wrzuciłam. No to jest! Kolor burgundowy w roli głównej. :)
- bluzka - second hand
- spodnie - Caliope
- buty - Anis
- spinka - Clarie's
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz