Dawno nie wrzucałam nic do działu DIY, więc czas nadrobić zaległości :)
Obróżka, którą tu prezentuję, do wykonania jest bardzo prosta, ale ja ją wykonywałam "na raty" ( co nawet widać po różnych kolorach lakierów do paznokci).
Zaczęło się od torebki zakupionej w second handzie za grosze -tylko z powodu złotej ozdoby -dwóch połączonych ze sobą złotych tygrysów.
Pasek, do którego tygrysy miały być przymocowane, już kiedyś wykorzystałam na blogu jako ozdobę do kapelusza kowbojskiego. Jednak wtedy wybrałam stronę matową -z tkaniny, tym razem zdecydowałam się na drugą -wykonaną ze skóry ekologicznej.
Jak widać, Roxy miała w tworzeniu czynny udział :D
Jako zapięcie przyszyłam zatrzask.
Gotowe. Najpierw testuje Roxy, potem ja przymierzam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz