Skoro dziś są urodziny Gene Simmonsa, to wypadałoby wrzucić coś KISSowego. Więc wrzucam :)
Białą koszulkę KISS mam z wymiany na Vinted.pl. Stan maił być idealny.
Niestety, nie był... Na dole były dziurki i plamy, których nie dało się zatuszować.
Zdecydowałam się więc na frędzle. Czyli obcięłam obszycie na dole i pocięłam dół bluzki na paski :)
Gotowe!
Aby frędzle nie wyglądały tak topornie, wystarczy koszulkę przepłukać wodą :)
Zabezpieczyłaś jakoś te frędzle, żeby się nie strzępiły? Miałam w dzieciństwie koszulkę z frędzlami, ale już nie pamiętam, jak to z nimi było... Ożywiłaś ją, wygląda lepiej.
OdpowiedzUsuńNie strzępią się, nie musiałam zabezpieczać :) wystarczyło przeprać, żeby się "zrulowały" :)
UsuńTeż miałam w dzieciństwie -białą z nadrukiem jakiejś czarno-białej pary :D