Ostatnio pogoda serwuje nam atrakcje w postaci nagłych deszczów. Tak też było dwa dni temu, kiedy już wychodziłam robić foty na bloga. Nagle się rozpadało... a potem było już tylko gorzej. Postanowiłam, że pogoda nie pokrzyżuje mi planów i zdjęcia były. Jak się okazało po powrocie, nieco rozmazane. Więc zapraszam do obejrzenia niewyraźnej "galerii".
- top -second hand (Atmosphere)
- spodnie -Mohito
- buty -Wojas
- naszyjnik -Stradivarius
- choker -Univesti
- bransoletka -choker z Croppa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz