Po bardzo udanym weekendzie w Wiśle spędzonym na festiwalu country, po prostu nie mogły się tutaj dziś pojawić inne zdjęcia, niż właśnie w takim klimacie. Te powstały na mojej Halembie trzy dni temu. Tym razem tunika w roli sukienki. No i nie mogło zabraknąć kowbojskich butów oraz kapelusza. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz