Żeby nie było, że tylko podziwiam inne miasta, a swojego nie doceniam. Jakiś czas temu przedstawiłam tutaj zabytkową restaurację znajdującą się w Halembie - dzielnicy Rudy Śląskiej (tak! wiem, że cześć z Was wie :D ). Tym razem będzie coś z innej beczki. Tak, u nas też są murale! Może ktoś powie, że zbyt proste itd... Mnie, jako miłośniczce gór i lasów, się podobają. Znajdują się na blokach tzw. "osiedla awaryjnego" (ciekawa nazwa!) przy samej ulicy 1 Maja, więc z drogi tworzą ciekawy efekt.
Jest też pasujący do nich mural blisko mojego bloku, na ul. Grodzkiej. My, póki co, nie doczekaliśmy się muralu na bloku. Przez jakiś czas było sprayem napisane hasło dotyczące partii rządzącej (z którym się w sumie utożsamiam), ale nie ja byłam autorem. :) Hasła już nie ma... No to może najwyższy czas na kolejny górski mural. :) :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz