wtorek, 27 maja 2025

BARDZIEJ KLASYCZNIE SIĘ JUŻ NIE DA!

Jak w tytule. Skórzana ramoneska z ćwiekami. Jasnoniebieskie jeansowe rurki. Kowbojki. I skórzany pas. Czyli klasyk nad klasykami. Zdjęcia stare, ale styl lubię niezmiennie. :)












poniedziałek, 26 maja 2025

I ZNOWU HARLEY

Co jakiś czas pojawiają się tutaj zdjęcia w ubraniach marki Harley Davidson. Czas na kolejną odsłonę. Tym razem z HD jest bluzka (w sumie pas też). Trochę po przejściach. Pasuje więc idealnie do butów sprzed kilku dekad. Kto pamięta takie, zanim pojawiły się "klasyczne" glany? :)









niedziela, 25 maja 2025

DOBRY URODZAJ

Jedno ze staropolskich powiedzeń mówi: "Chłodny maj - dobry urodzaj". Maj mamy wyjątkowo chłodny, to niech się chociaż spełni druga część powiedzenia. :)










czwartek, 22 maja 2025

DRESIK

Po tej eleganckiej sukience czas na coś totalnie innego. Spodnie z dresu. W sumie to ciuch, który towarzyszy mi baaardzo często. Bo po mieszkaniu zawsze chodzę w dresie. Na podróż również spodnie z dresu zakładam. Taki to ze mnie dresiarz. :)

Zdjęcia pochodzą z tego samego okresu, co poprzednie.







CZARNE KORONKI

Kolejne fotki, które powstały trzy lata temu. W stroju, który dla mnie już od jakiegoś czasu jest dość nudny. W czarnej koronkowej sukience. W sumie nadal bym taką założyła, ale po prostu za dużo już było tutaj postów w podobnych "kreacjach". Nie wspominając już o szpilkach, które mam na sobie na większości zdjęć w takim klimacie. :)








środa, 21 maja 2025

ŻAKIET RETRO

Tym razem w roli głównej welurowy retro żakiet. Układał się średnio, wiec spięłam do paskiem. Z resztą stroju już nie chciałam szaleć, więc postawiłam na klasyczne rozwiązania. :)










wtorek, 20 maja 2025

BRENNA - CHATA WUJA TOMA 2.10.2021

Kilka dni temu dzwoniłam do cioci, która mieszka w Brennej. I się dowiedziałam, że właśnie padał deszcz ze śniegiem. W połowie maja...

Na zdjęciach będą wspomnienia z odwiedzin u tej właśnie cioci, ale w październiku 2021. Zrobiliśmy sobie wtedy z Przemkiem i tatą szybki spacer do Chaty Wuja Toma. Szliśmy z Brennej Bukowej (z Brennej Węgierski mieliśmy rzut beretem). W latach 90-tych, kiedy jeździliśmy w te strony na wakacje, robiliśmy sobie pieszą wycieczkę "przez góry" do Szczyrku. No i trasa prowadziła właśnie obok Chaty Wuja Toma. Oczywiście wtedy był tam tyko niewielki budynek. Teraz miejsce było dla mnie nie do rozpoznania. Niestety, były tam tłumy, więc zrezygnowaliśmy z wizyty w samym schronisku. No... w sumie czas trochę gonił - miał to być szybki spacer, bo czekała już na nas rodzinka. :)