Koncert KISS w Pradze już jutro (tak tak, jest po północy czyli mamy niedzielę), więc wrzucam coś KISSOwego.
Oto koszulka, którą zrobiłam sobie z męskiego t-shirtu na koncert w 2013 roCku. Aż się sama sobie dziwię, że mi się chciało. Tym razem obyło się bez tworzenia dodatkowych ciuchów specjalnie na koncert.
Do jej przeróbki wykorzystałam taśmę z oczkami odprutą z innej bluzki kupionej w tym celu w second handzie. Zmiana dekoltu na dekolt z taśmy nie była najłatwiejszą rzeczą, jaką w życiu robiłam, ale jakoś się to udało.
Kształt bluzki został oczywiście zmieniony na damski czyli ją zweżyłam, wytaliowałam i zmieniłam rękawy.
Rękawy w trzech miejscach rozcięłam a następnie przyszyłam paski ze skóry i wbiłam ćwieki.
...a to zdjęcia zrobione na Moście Karola kilka godzin przed koncertem:
...i dowód, że na koncert też dotarłam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz