ROCK AND ROLL STYLE: ROK 2019. CUDOWNY ROK! :)

środa, 1 stycznia 2020

ROK 2019. CUDOWNY ROK! :)

Czas na podsumowania. Kiedy ma się za sobą udany rok, fajnie się je robi. Podsumowując rok 2018 stwierdziłam, że był naprawdę dobry i życzyłam sobie, aby 2019 był przynajmniej taki sam. Muszę przyznać, że był jeszcze lepszy! :)

Jako, że nazwa bloga zobowiązuje, "powinnam" zacząć od podsumowania koncertów. Akurat tutaj nie poszaleliśmy, chociaż muzyka towarzyszy nam cały czas, a płyty nie mieszczą się już na półkach. Rok zaczęliśmy (bo to był styczeń) koncertem Yellow Horse. Później bawiliśmy się na Non Iron w Częstochowie. Mieliśmy również przyjemność uczestniczyć w wydarzeniu zwanym Helicon Metal Festival, na którym grały legendy polskiej sceny metalowej (i nie tylko). No i w czerwcu żegnaliśmy zespół KISS, który w tym roku nadal się żegna i też planuje zawitać w Polsce. Nie zabrakło nas również w Brennej na festiwalu Słowiańska Noc Folkmetalowa.

Dla nas rok 2019 był rekordowy pod względem wyjazdów. Udało nam się kilka razy wyskoczyć w góry: na Magurkę, na majówkę do Szczawnicy, do Szklarskiej Poręby podczas wakacji (a stamtąd również do Czech). Jesienią odwiedziliśmy rodzinę w Brennej i rodzinę w Koniakowie. Podziwialiśmy piękny październik wchodząc na Pilsko a w listopadzie cieszyliśmy się pobytem w Zwardoniu. Rok zakończyliśmy kilkudniowym wyjazdem do Bukowiny Tatrzańskiej.

Odwiedziliśmy wiele pięknych miast, m. in. Lanckoronę, Nowy Sącz (z najpiękniejszym skansenem jaki kiedykolwiek widziałam), Kazimierz Dolny, Sandomierz, Cieszyn, uroczy czeski Štramberk no i oczywiście Łebę, z której zdjęciami Was tu zasypałam po wakacjach. Zwiedziliśmy trochę zamków i pałaców: w Czorsztynie i Niedzicy, Tenczyn, Hrubą Skałę i Valdstejn, Frydland, Czochę, Stary Jicin, Hukvaldy, pałace w Mosznej i Pławniowicach. Były także krótkie wycieczki komunikacją miejską do Kamieńca i Nakła Śląskiego. Odwiedziliśmy też lokalne zabytki Techniki Województwa Śląskiego takie jak Nikiszowiec, Giszowiec czy rudzką kolonię Ficinus. Jednym słowem, dużo się działo. Jak brakowało czasu na dalsze eskapady, to po prostu były bliższe. :)

Przy podsumowaniach koniecznie trzeba dodać liczne spotkania ze znajomymi. Nie będę tutaj wymieniać każdego. Po prostu, DZIĘKUJEMY, ŻE WAS MAMY! Bo to dzięki znajomym i przyjaciołom nasze życie jest fajniejsze i ciekawsze. :)

Początkowo chciałam tutaj wrzucić po jednym zdjęciu z każdego odwiedzonego miejsca, ale ten wpis nie miałby końca. Ograniczę się więc tylko do zamków i pałaców.

Miło jest powspominać taki cudowny rok. Chciałabym o tym 2020 móc powiedzieć to samo. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale wiele zależy od nas samych. Więc weźmy sprawy w swoje ręce i zadbajmy, abyśmy mieli co wspominać. I aby to były wspaniałe wspomnienia! :)