Tak wyglądały wszystkie "sesje" rok temu, kiedy nas pozamykali i straszyli mandatami za spacery, wyjścia do parku i lasu. Został więc niezawodny balkon. A że kwietniowe słońce potrafi być intensywne, więc często kończyło się tak, jak tutaj. Prześwietlone zdjęcia (jak to pierwsze) i oczekiwanie, kiedy słońce się "schowa" aby powtórzyć wszystko jeszcze raz. Jeszcze wiele tych zeszłorocznych fotek czeka na publikację, bo tyle ich wtedy natrzaskaliśmy. :)
- koszulka -second hand
- spodnie -H&M
- buty -Wojas
- pas -second hand
- bransoletka sznurkowa -kupiona na imprezie kowbojskiej
- czerwona bransoletka -kupiona na Allegro.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz