PO CZTERECH LATACH

Cztery lata temu, dokładnie 29 lutego zamieściłam post z okazji tej niezwykłej daty. Napisałam w nim też, że to pewnie jedyny taki na tym blogu, ponieważ za kolejne 4 lata już pewnie bloga prowadzić nie będę. Dokładnie tak myślałam. Stało się jednak inaczej. Blog trwa nieprzerwanie, więc po tych czterech latach zamieszczam kolejny post 29 lutego. Zdjęcia oczywiście zrobione trochę wcześniej, przed "awarią" kręgosłupa, więc sobie mogłam pozwolić na 12 centymetrowe szpilki. :)

• kurtka -Stradivarius
• spodnie -second hand (River Island)
• buty -prezent (GUCCI for H&M)
• szal -n/n
• pas -second hand
• choker -Reserved

CZERWONO-CZARNA KRATA

Tym razem taki "zwyklak", ale ostatnio lubię nosić to zestawienie. No, może w połączeniu z innymi butami, bo te od dawna leżą w szafie i chciałam sprawdzić, czy się do nich przekonam ponownie. Nie przekonałam, bo przody są jednak zbyt płaskie. Resztę stroju nawet miałam na sobie w tym tygodniu. Zdjęcia zrobione w połowie stycznia, więc nawet dość aktualne, jak na moje standardy. :)

• koszula -n/n
• spodnie -Jessica (C&A)
• buty -Lasocki
• kolczyki -Sinsay
• pierścionki -n/n

KARNAWAŁOWO... W OSTATNIĄ GODZINĘ KARNAWAŁU

No i kończy nam się karnawał. Ten na blogu upłynął pod hasłem fikuśnych czerwonych sukienek. Więc i takim wpisem zamykam tutaj ten okres. No... może nie do końca, bo takie sukienki pewnie się tu jeszcze często będą przewijać.

Tym razem zdjęcia nie z lata (jak to przeważnie przy tego typu sukienkach ostatnio bywało). Te zostały zrobione miesiąc temu.

• sukienka -second hand
• buty -Anis
• pierścionki -Parfois
• spinka -DIY

ROZPOCZNIJ TAM, GDZIE JESTEŚ

Ostatnio, stojąc w kolejce na poczcie, wypatrzyłam sobie ciekawy notes. W sumie jest to dobrze pomyślane, bo czekając w długiej kolejce, człowiek rozgląda się na boki i zawsze na czymś zawiesi oko, co często przekłada się na zakup. Notes nazywał się "W KROPKI" ze względu na wykropkowane strony, ale moją uwagę przyciągnęła biała okładka w czarne małe kotki. No tak... wiem, nie zdziwiło Was to. Cała ja. :) Tani nie był, ale po przyjściu do domu okazało się, że jest wart swojej ceny. Stronice oprócz oryginalnego wykropkowania, na dole mają cytaty. I to całkiem ciekawe.

Na początek przepisuję pierwszy cytat (autorstwa Arthura Ashe):

"Rozpocznij tam, gdzie jesteś. Wykorzystaj to, co masz. Zrób to, co możesz.".

Notes pewnie będziecie mieli okazję zobaczyć w którymś z postów, bo pewnie go wykorzystam do zdjęć. A tymczasem łapcie fotki z lipca, które wpasowały się w przyjętą przeze mnie konwencję w tym karnawale. Tym razem jednak zamiast czerwonej sukienki jest czarna (zdjęcia w czerwonej postaram się wrzucić wieczorem). Dziś mamy ostatki. Kto wybiera się na "balety"? :) :) :)

• sukienka -second hand
• kolczyki -Glitter
• bransoletka -n/n

PIENIĄDZE SZCZĘŚCIA NIE DAJĄ...

Na dziś mam dla Was cytat Stefana Kisielewskiego: "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce ci sprawdzić osobiście." Chcecie? :) Ja chętnie! hahaha :) Chociaż oczywiście pieniądze nie są najważniejsze i szczęście znajduję w innych rzeczach. Niematerialnych. Jednak gdy ich zabraknie totalnie, wtedy mogą się rodzić niepotrzebne kłótnie i konflikty... Ale nie o tym jest cytat. Wrzucam więc zdjęcie ze złotymi dodatkami, żeby pasowało do klimatu. Zrobione pod koniec października. Taką mieliśmy pogodę. :)

• bluzka -second hand
• spódnica -second hand + DIY (skróciłam ją)
• torebka -second hand (Topshop)
• pas -second hand
• buty -Anis
• naszyjnik -Pull&Bear