poniedziałek, 24 lipca 2017

GRAFITOWA SPÓDNICA Z FALBANĄ

Kilka postów w podobnym klimacie wrzuciłam w zeszłym roku, kiedy to miałam "fazę" robienia spódniczek. Tę też zrobiłam w zeszłym roku, ale jakoś nie doczekała się publikacji.

Powstała z sukienki kupionej w second handzie. Była za mała, więc od razu ją kupiłam z myślą przerobienia właśnie na spódniczkę.


Wystarczyło obciąć górę. Trochę powyżej paska, aby obciętą część podwinąć.


W wolnych chwilach Mia pilnowała spódnicy, aby czasem nie zniknęła. :)


Góra podwinięta...



...wystarczy wciągnąć gumkę i spódnica gotowa. Oczywiście Mia najpierw musi sprawdzić jej jakość. :)



No i spódnica gotowa!


A tak się komponuje z resztą ubrań:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz