poniedziałek, 27 marca 2017

SIMPLY THE BEST!

Miałam napisać ten post wczoraj. I miał być smutny... Świat obiegła wiadomość o śmierci Tiny Turner. "Tracimy kolejną wielką gwiazdę" - pomyślałam. Ileż to imprez przetańczyło się do "Simply the Best"... Jednak ze względu na późną porę wstrzymałam się z napisaniem postu do dzisiaj. No i nie ma tego złego. Okazało się, że piosenkarka żyje i ma się dobrze a wiadomość o jej śmierci to kolejny głupi żart hakerów. Ktoś ma bardzo czarne poczucie humoru... Tinie oczywiście życzę jeszcze wielu szczęśliwych lat a nam wszystkim kolejnego przeboju na miarę "Simply the best". :)

  • kamizelka - z wymiany na Vinted.pl
  • spódnica -Orsay
  • kowbojki -kupione na Allegro.pl (Wrangler)
  • paski na kowbojkach -DIY
  • bransoletka -NewYorker
  • kolczyki -Parfois










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz