Przypadkowo natrafiłam dziś na utwór Jacka Savorettiego pt. "Whiskey Tango" (aż dziwne, że słuchając utworów Jacka nie natknęłam się na ten kawałek wcześniej). Melodyjny, wakacyjny i tak wpadł mi w ucho, że towarzyszył mi całe rano. Teraz biegnę do pracy, a Was zostawiam z utworem "Whiskey Tango". I ze słonecznymi zdjęciami zrobionymi w czerwcu. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz