Ostatnio były zdjęcia ze spaceru, podczas którego spotkaliśmy kota. Tym razem kolejne wyjście, ale napotkanym zwierzątkiem była... kura. W mieście to rzadki widok, więc postanowiłam zrobić jej zdjęcia. Kura oczywiście, nie została przez nas wygłaskana, jak kotek z poprzedniego postu. ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz