Dziś wrzucam zdjęcia ze spontanicznego wyjazdu do Ogrodzieńca. Pierwszy raz byłam tam kilka lat temu (chyba jeszcze w przedblogowych czasach). Skusił nas wtedy repertuar poświęcony barokowi i Sarmatom. Oczywiście przy okazji zwiedziliśmy wówczas również zamek. Tym razem spacerowaliśmy wzdłuż murów a następnie udaliśmy się do grodu na Górze Birów (ale tej osadzie poświęcę kolejny post). Do Ogrodzieńca jeszcze w tym roku wrócimy i na drugi raz planujemy wejść do zamku. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz