Wrzucam, póki zimno na dworze.
Sweter z golfem... Wynalazek, który w mojej szafie pojawia się bardzo rzadko (mam na myśli ten wariant blisko szyi i "duszący" a nie luźny ozdobny golf). A jak już zakładam, to zazwyczaj czarny i do tego jakiś duży srebrny wisiorek. Tym razem w poście będzie wariant turkusowy oraz czarny naszyjnik ankh z czasów, kiedy bardzo interesowałam się Starożytnym Egiptem. Są też elementy, które towarzyszą mi praktycznie każdego dnia - torba i portfel. :)
Btw. To jeden z tych strojów, w których człowiek wychodzi z domu i już wie, co by zmienił. Buty! Turkusowe trampki chociaż ładne, mają w tym zestawieniu za dużo białego. Zamieniłabym je na czarne bikersy. :)
- sweter -second hand
- spódnica -H&M
- buty -Carry
- torba -River Island (Zalando)
- portfel -Catwalk (Deichmann)
- kolczyki -Orsay
- pierścionek -Orsay
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz