środa, 23 lutego 2022

RAINY FEBRUARY

Jak zapamiętam luty 2022? Jako najbardziej deszczowy luty ever! Wychodzę do pracy - pada deszcz. Wracam z pracy - również deszczysko daje mi popalić. Przychodzi weekend - pada deszcz! A jakże! W miniony weekend udało nam się wyjechać do Białki Tatrzańskiej i tam chociaż cieszyliśmy się piękną pogodą (bo na Śląsku w tym czasie padało). A co zastaliśmy po powrocie? Oczywiście deszcz. Na szczęście luty wnet się skończy. :)

Zdjęcia tym razem zostały zrobione w deszczu. Chcieliśmy złapać moment, kiedy nie pada. Ale chwilę później już pojawiła się mżaweczka. A z każdym kolejnym zdjęciem padało coraz bardziej. Więc nie było czasu na powtórki fotek, lepsze miny, fajniejsze pozy itp., itd....  Nie był to jednak żaden ważny strój, aby czekać na kolejny weekend licząc, że nie będzie deszczu. Jest więc sesja deszczowa. Ale przecież nie jestem z cukru! :)

Wszystko poza opaską to zdobycze z second handów.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz