Ponczo chyba pojawia się tutaj dopiero drugi raz. Poprzednio było rok temu. Od tego czasu moje nastawienie do tej części garderoby raczej się nie zmieniło. Nadal w czuję się w nim, jakby ktoś zarzucił mi na grzbiet koc. :)
- ponczo -second hand (River Island)
- spodnie -second hand
- buty -Venezia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz