Widzieliście już na blogu Międzyzdroje w letniej odsłonie. Pora na zimową wersję. Na miasto przejdziemy się w kolejnym poście. A spacer rozpoczniemy od plaży. Jeszcze nigdy nie byliśmy nad morzem zimą i byliśmy bardzo ciekawi, jak prezentuje się w takiej odsłonie. Wybór daty był spowodowany wizytą w pobliskim Goleniowie przy okazji koncertu Sorcerer i Hellhaim. Trafiliśmy na mroźny dzień, na szczęście bez opadów śniegu. Co nas zaskoczyło? Spokojne morze oraz duuużo muszli na plaży. I to nawet odmian, których wcześniej na polskiej plaży nie widzieliśmy. Ze względu na wczesną porę spacerowiczów na początku było dość mało. Później plaża zaczęła się zaludniać, ktoś nawet pokusił się o ulepienie bałwana. Mijając schody na klif, postanowiliśmy zobaczyć wszystko z trochę innej perspektywy. I ten widok też zrobił na nas duże wrażenie. Baaardzo lubimy morze latem, ale zimowa wersja też ma swój urok (pewnie dla porównania zrobimy kiedyś jeszcze wycieczkę wiosną i jesienią). Jak wyglądała plaża zasypana śniegiem? Wszystko powiedzą Wam poniższe zdjęcia! Było cudnie! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz