Kolejne zdjęcia zrobione zimą. Część była w kożuszku, ale ostatecznie zdecydowałam się na te, które zobaczycie poniżej. Poza tym.. nie przywołujmy już chłodów ciepłymi płaszczami i kurtkami. :)
Tym razem w roli głównej kapelusz, który często mi tutaj towarzyszy. I zawsze zapomnę zadbać o to, aby te krzyże leżały prosto (co zauważam dopiero po zrzuceniu zdjęć na komputer). Jest też sweter, który ma dobre kilkanaście lat i kupiłam go jeszcze mieszkając z rodzicami. Kiedyś jeden z moich ulubionych, ostatnio rzadko wyprowadzam go na spacer. Mam w planach dzisiaj jeszcze jeden post w ciepłym wdzianku, a po majówce postaram się wrzucać te bardziej radosne (no nie znaczy, że ciepłe wdzianko i kozaki jeszcze się nie pojawią^^). :)
- sweter -n/n
- spodnie-n/n
- buty -n/n
- kapelusz -Tally Weil
- choker -DIY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz