- bluzka -second hand
- spódnica -second hand
- buty -Mango
- kolczyki -n/n
- pierścionek -Parfois
wtorek, 31 stycznia 2023
TURQUOISE LEATHER SKIRT
poniedziałek, 30 stycznia 2023
TEGO MI TRZEBA
Kolejny dzień mrozów i szarugi nie nastraja mnie pozytywnie. Przeglądam więc zdjęcia z lata i już czekam, aż się zdobi cieplej. Albo chociaż słoneczniej na dobry początek. Tak, stęskniłam się już za słońcem. Niech się wreszcie pojawi!
Póki co zamieszczam fotki zrobione właśnie w słoneczny dzień. ;)
- top -Cropp
- spódnica -second hand
- buty -Lasocki
- choker -kupiony dawno temu na portalu Szafa.pl
- bransoletka -n/n
- pierścionek -nie pamiętam :)
sobota, 28 stycznia 2023
POD BLOKIEM
Stare zdjęcia, znalezione dziś przy przerzucaniu fotek z lapkorzęcha na godnego (mam nadzieję) następcę. Zrobione jesienią 2019 roCku. Pod blokiem. I, być może, były to ostatnie foty zrobione centralnie pod blokiem, a nie w bliższej czy dalszej okolicy.
- bluza -n/n
- legginsy -second hand (Clockhouse)
- buty -Converse
- kolczyki -Glitter
- pierścionek -Pull&Bear
czwartek, 26 stycznia 2023
DAWNO... DAWNO TEMU
Żeby nie było, że zapodaję Wam ostatnio same zdjęcia w bluzach, swetrach, czapkach i śniegowcach... Czas na zdjęcia wakacyjne i w rockowym klimacie. Zrobione już dawno, bo jakieś 3,5 roCku temu. I są to chyba najstarsze zdjęcia, które czekały na publikację. :)
- top -second hand
- spodnie -Orsay
- buty -Anis
- pas -second hand
- okulary -Sinsay
- kolczyki -Glitter
- bransoletka -Only
środa, 25 stycznia 2023
W ŚNIEGOWCACH
Śnieżna zima znowu jest tylko wspomnieniem, ale... mamy ją jeszcze na zdjęciach. Tym razem zamieszczam grudniowe fotki. W śniegowcach, w których żadne śniegi i pluchy mi nie są straszne. :)
Kartkę mogliście już zobaczyć w poście Zmiana Kodu. Tutaj zrobiliśmy zdjęcia zaraz po tym, ja ją dostałam od babci. :)
- sweter -second hand
- spodnie -second hand
- buty -prezent (kupione w Half Price)
- czapka -Hi Mountain
wtorek, 24 stycznia 2023
KARPACZ - SPACER DO ŚWIĄTYNI WANG 6.01.2023
Świątynia Wang to jedna z najbardziej charakterystycznych atrakcji w Karpaczu. Pomimo, że usytuowana jest dość wysoko, łatwo się do niej dostać, bo prowadzi do niej asfaltowa droga. Dla wielu to wartość dodana, dla nas niekoniecznie, bo oznacza tłumy zwiedzających. Oczywiście można sobie zrobić do tego miejsca całkiem fajny spacer. Z centrum trasa prowadzi przez Biały Jar. Wybraliśmy tę samą malowniczą ścieżkę z wodospadami, którą szliśmy dzień wcześniej. Później wpisaliśmy świątynię w nawigacji i zostaliśmy prowadzeni "główną" drogą, z dość licznymi samochodami. Pewnie jest ciekawsza trasa, ale woleliśmy już nawigacji zaufać. Na szczęście był to tylko fragment. Jeśli lubicie spacery pod górę i kochacie góralską architekturę, to na pewno droga Wam się spodoba. Nam się bardzo podobała! Zaskoczeniem jest ostatni odcinek - wchodzi się do lasu i jest dość stromo. Ale po chwili widoki wszystko wynagradzają (ostatnie zdjęcie). "Miejsce docelowe" (jak ja lubię tę nazwę!) pokażę i opiszę w kolejnym poście. Wolałam rozbić to na dwa, aby nie były za długie. W tym i tak już zamieściłam więcej zdjęć, niż planowałam. :)