Wczoraj była rocznica urodzin Davida Bowiego. Jutro... przypada rocznica jego śmierci (już siódma... a wydawało mi się, że pisałam o tym tak niedawno). Jakoś nigdy wcześniej nie było wpisu poświęconego Davidowi, ale może jest ku temu dobra okazja. Artysta wybitny o bardzo zróżnicowanym repertuarze i wielu wizerunkach. Nawet, jeśli fanami nie jesteście, to nie ma możliwości, abyście go nie znali. :)
Zdjęcia tym razem zrobione ponad dwa lata temu. Ale pasujące tutaj, jak żadne inne. :)
- koszulka -n/n
- spódnica -DIY
- buty -Wojas
- kapelusz -Caliope + DIY
- choker -Parfois
- bransoletka -n/n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz