Wczoraj były fotki wakacyjne, dzisiaj też pozostaniemy przy radosnych kolorach. Tym razem zdjęcia zrobione trzy lata temu. W jedynej, jak dotychczas, skórzanej spódnicy w turkusowym kolorze, jaką udało mi się kupić. O mojej miłości do skór i turkusowego koloru pisałam wielokrotnie. Jaka więc była moja radość, kiedy w second handzie czekał na mnie TEN egzemplarz. Zmieniłam jej długość, bo midi to nie moja bajka. Teraz jest tak, jak lubię, :)
- bluzka -second hand
- spódnica -second hand
- buty -Mango
- kolczyki -n/n
- pierścionek -Parfois
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz