wtorek, 22 stycznia 2019

GDY STYCZEŃ MROŹNY I BIAŁY...

...W LECIE BYWAJĄ UPAŁY. Tak mówi polskie przysłowie. I w to właśnie chcę wierzyć! Zatem czekam na to upalne lato. Załączam zdjęcia z mroźnego stycznia na balkonie. Czyli z serii tych, które się robi w ekspresowym tempie, żeby nie zamarznąć. I jedne z ostatnich z grzywką, bo znowu ją zapuszczam. :)

  • sweter -second hand
  • jeansy -Reserved
  • buty -Fila (Deichmann)
  • kolczyki --kupione w drogerii Hebe
  • bransoletka -Pull&Bear












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz