TAK TRADYCYJNIE

Tradycja to tradycja... Więc skoro mamy 31 października, to zamieszczam fotkę w dziwnej sukience. Zdjęcia powstały roCk temu zimą. Ale teraz jest właśnie TA okazja, aby je zamieścić. :)

LIŚCIE

Ostatnio zasypałam Was starymi zdjęciami, więc pora na coś aktualnego. Jesienny spacer i kurtka upolowana w second handzie w... Brzegu (relacja z wizyty w tym mieście też się kiedyś pojawi). Kupiłam ją latem, ale z fotkami po prostu musiałam zaczekać do października! :)

GOŚĆ WESELNY

Zanim zrzucę te zdjęcia na zewnętrzny dysk, zamieszczam je tutaj. Zrobiliśmy je przed weselem kuzynki, we wrześniu 2020. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie pokombinowała czegoś z sukienką. Przeróbki są trochę podobne do miętowej sukienki, której metamorfozę tu kiedyś pokazałam. Też wycięłam dekolt z przodu, bo była "zabudowana" i także "poszła w ruch" czarna koronka, aby nadać sukience charakteru. Również dodałam czarny pasek w talii. Tutaj dodatkowo zmieniłam długość sukienki, bo kończyła się jakoś w połowie kolana. :)

W CHUDOWIE

A dziś zamieszczam zdjęcia zrobione ponad dwa lata temu w Chudowie. Nie pojechaliśmy tam specjalnie, aby fotki zrobić. Byliśmy tak przy okazji załatwiania innych spraw i zdjęcia powstały spontanicznie. :)

• bluzka - second hand
• spodnie - second hand (Lee)
• buty - Reserved
• pasek - second hand
• kolczyki - Sinsay (chyba^^)
• bransoletki - DIY

HAFTY I CZERWONE AKCENTY

Czerwony kolor jest ze mną od dawna. Od jakiegoś czasu częściej w postaci akcentów niż całych strojów. A hafty? Też noszę je coraz częściej, co już wiecie z wielu postów. Te zdjęcia są z września 2020 i dopiero to były początki mojej przygody z hartami. :)

Pamiętam, że dzień po tych zdjęciach pojechaliśmy do Zwardonia. :)

• sukienka - second hand (Mohito)
• torebka - Zara
• buty - Reserved
• opaska - Bershka
• bransoletka - DIY