Kiedy kończy się stary rok, wielu z nas robi sobie sobie masę postanowień, czego dokona w nowym roku, co zmieni. Jedno z tych, które słyszę najczęściej, to diety i ćwiczenia. Ja postanowień noworocznych nie robię. Zwłaszcza dotyczących ćwiczeń. Bo znam siebie i brak mej silnej woli pod tym względem. Potem miałabym tylko dyskomfort psychiczny, że mi się znowu nie udało...
...ale skoro już mowa o byciu FIT, to tym razem post w takim klimacie (oczywiście zdjęcia z lata - co widać po tej otaczającej mnie zieleni). A może w tym roku wzniosę się na wyżyny i też będę fit? :D
- bluzka -n/n
- spodnie -n/n
- czapka -second hand
- trampki -Nylon Red (CCC)
- kolczyki -n/n
Wyglądasz jak gwiazda z Ameryki... :-)
OdpowiedzUsuńhahaha... akurat nie wiem, czy to dobrze ^^ :)
Usuń