Ostatnio w sklepie usłyszałam rozmowę między dwiema klientkami. Jedna oglądała torebkę ozdobioną różnymi guzikami. Druga służyła jej "dobrą radą": "...ale te guziki to musi pani odpruć, guziki przynoszą pecha!". Byłam bardzo zaskoczona, bo zawsze kojarzyłam tekst "gdy widzisz kominiarza, za guzik się chwyć" i guzik kojarzył mi się raczej z czymś na szczęście (no, może bardziej kominiarz, ale guzik też był w to "zamieszany"). W domu prześledziłam internet w poszukiwaniu informacji o tym, czy guziki faktycznie "przynoszą pecha". Niczego na ten temat nie znalazłam. Tak więc dalej będę się łapać za guzik, gdy zobaczę kominiarza, To oczywiście żart, bo nigdy nie byłam przesądna.
W poście oczywiście nie mogło zabraknąć guzików. Zdjęcia stare, bo z listopada zeszłego roku. Ale guziki są? Są! :)
- sweter -Cache C Cache
- spódnica -second hand
- buty -Lasocki
- -naszyjnik -prezent
- pas -second hand
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz