Tabliczkę z takim napisem (jak tytuł posta) podarował mi latem mój dobry kolega. Wisi w przedpokoju na ścianie pod lampką i informuje na dzień dobry wszystkich gości, kto dzieli ze mną mieszkanie. :)
Dziś, w Światowy Dzień Kota, po prostu nie mogło się obyć bez kociego posta. Był takowy dwa lata temu, był w zeszłym roku. Jest i tym razem. A cały dzisiejszy dzień spędziłam z Mią. Od trzech dni jestem na L4, nie wychodzę z domu i Mia ma mnie tylko dla siebie. Jej taki stan rzeczy bardzo odpowiada, mi nieco mniej, ale na choroby człowiek wpływu nie ma. A skoro już siedzi słaby i marudny w domu, to jakże miło słyszeć przyjazne mruczenie i głaskać śpiący na kolanach puszysty kłębek. :)
- t-shirt -prezent
- top -second hand
- spódnica -prezent
- buty -Lasocki
- naszyjnik -Diva
- bransoletka z czaszkami -prezent
- bransoletka wąż -Tally Weil
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :) Również pozdrawiam :)
Usuń