BLUZKA Z ĆWIEKAMI

Kolejna, bo kilka to już prezentowałam. Ale bluzek z ćwiekami nigdy za wiele.

Jakby się komuś nie chciało szukać, to TU jest pomysł na jedną (ojjj… jaki to stary wpis), a TU na następną. :)

Tym razem będzie prosto - ćwieki dookoła dekoltu. No... ale od początku. :)

Bluzkę kupiłam w second handzie. Od razu z myślą podrasowania jej.

Nie przekonywała mnie gumka-lamówka w dekolcie...

...więc ją wycięłam.

Materiał podwinęłam.

No i przyszedł czas na przyozdobienie bluzki. Nie będzie tym razem typowych ćwieków, a ozdoby do przyszycia, które mam z topu (też z second handu).

O tak! Koci nadzór musi być! :)

No i gotowe!

Bluzkę miałam na sobie w poście poświęconym DIY, z którego możecie również podpatrzyć pomysł na spódnicę. Obie przeróbki mają jakieś 3 lata, ale jakoś zawsze trochę wody w rzece musi upłynąć, zanim całość poskładam i opiszę na blogu. :)

WZGÓRZE DOROTY 23.09.2018

Tym razem jedna z "wycieczek KZK GOPem", jak to nazywamy (w sumie już mamy ZTM, ale wtedy istniał jeszcze KZK GOP). Do Grodźca, dzielnicy Będzina. Postanowiliśmy przejść się na Górę Świętej Doroty zwaną potocznie "Dorotką". Jest to niewielkie wzniesienie 381,3 m n.p.m., na którym znajduje się kościół pw. św. Doroty. Został on wybudowany w 1635 roku. Początkowo był kościołem parafialnym. Przez wieki przechodził różne koleje losu, został zdewastowany za czasów pruskich i zniszczony podczas wojen. Odbudowano go w 1946 roku.

Przez Wzgórze Doroty prowadzi czerwony turystyczny Szlak Husarii Polskiej. Przechodzi tutaj również europejski szlak Via Regia.

OD STRAJKU DO RAJU

Od dzisiaj (a właściwie to od soboty) strajk nauczycieli jest zawieszony. Kiedy się rozpoczął, na szkole, którą mijam wracając z pracy, wisiał napis STRAJK przymocowany do płotu. Każda literka wydrukowana na osobnej kartce i osobno przymocowana. Po kilku dniach uczniowie (?) wyrazili swoją opinię odczepiając literki S, T oraz K. No i wyszło RAJ. :)

Zdjęcia pasujące do okazji, czyli wersja bardziej elegancka (czy "sztywna", jak ja to nazywam). Z zeszłego roku, ale jakoś nie pasowały mi wcześniej do żadnego wpisu. :)

• sweter -prezent (Mohito)
• spódnica -second hand
• buty -n/n
• naszyjnik -Caliope
• bransoletka -n/n

NO TO POPADAŁO SOBIE

Wyszliśmy tylko na chwilę "obfocić" kurtkę, zanim zrobi się na dobre ciepło. I zastał nas deszcz. Nie jakaś tam mżaweczka, tylko najzwyklejszy deszcz. Było więc tylko kilka ujęć i szybka ucieczka do domu. :)

Chyba sobie tę pogodę wykrakałam wrzucając kilka dni temu kwietniowe przysłowia. ^^

• kurtka -second hand (Next)
• spodnie -Fishbone (NewYorker)
• buty -prezent (Reserved)
• pas -second hand