Jadąc autobusem, człowiek może sobie posłuchać bardzo "ciekawych" rzeczy. Takich jak na przykład rozmowa z postu XD. Tym razem przytoczę inną wymianę zdań, też zasłyszaną w autobusie.
- Pożycz mi pieniądze - mówi chłopak do dziewczyny.
- Znowuuu? - irytuje się niewiasta - Dopiero co ci pożyczałam!
- Chciałaś hrabiego, to rób na niego!
Ciąg dalszy był taki, że chłopak twierdził, że oczywiście żartował. Co dziewczyna podsumowała, że i tak żadnych pieniędzy jej jeszcze nie oddał. Dodatkowych walorów nadawał całej rozmowie wygląd i styl chłopaka (zaniedbanie, dresik itd). Któraś chętna na hrabiego? ^^
Zdjęcia tym razem z zeszłego roku. A ja ostatnio kupiłam sadzonki i już niedługo balkon znowu tak będzie wyglądać. :)
- sukienka prezent
- buty -Anis
- choker -kupiony w drogerii Hebe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz