Po pięknej sobocie spędzonej na Hali Boraczej nastała piękna, choć nieco chłodna niedziela. Pensjonat opuściliśmy, ale szkoda było wracać. Wybraliśmy się więc na spacer do Rajczy. Szliśmy drogą rowerową wzdłuż rzeki Soły. Trasa obfitowała w piękne widoki i w... koty (czyli też piękne widoki). Cóż tu dużo pisać... Wszystko pokażą zdjęcia. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz