poniedziałek, 26 lipca 2021

OREGON

Żeby nie było, że zawsze mam wszystko dobrane pod kolor  itd itd... :)

Tutaj to jedyne co ze sobą gra, to dodatki. Koszulka pożyczona (na wieczne nieoddanie) z męskiej szafy. Ale pozbawiłam ją rękawów (bo nie lubię mieć chorągiewek na rękach) oraz wycięłam większy dekolt, aby nie czuć się jak w golfie.

Prosto i zwyczajnie. Czyli tak, jak najczęściej się ubieram. :)

  • koszulka -second hand + DIY
  • spódnica -second hand (Denim Co.)
  • buty -Lazamani
  • pasek -House
  • choker -DIY
  • bransoletka -n/n














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz