Jesienią zachwycam się co roku. Ale w tym roku jakoś bardziej. Nie wiem, czy jest piękniejsza i bardziej kolorowa, czy tylko ja ją tak postrzegam, ale nie mogę przestać jej podziwiać.
Szkoda tylko, że jak po 16stej jadę autobusem z pracy do domu, to już przez szyby oglądam zachód słońca.
Zdjęcia, które wrzucam, były robione dokładnie dwa tygodnie temu, jeszcze zanim przestawialiśmy zegarki o godzinę. Mam nadzieję, że na tych, gdzie to ja byłam fotografem, udało mi się uchwycić piękno naszej jesieni :)
- bluzka -second hand
- spodnie -n/n
- buty -Reserved
- pasek -Terranova
- kapelusz -Caliope
- chustka na kapeluszu -second hand
- bransoletka -DIY
- pierścionek -Parfois
Ładnie Ci w spodniach, możesz śmiało częściej je nosić.
OdpowiedzUsuńDzięki! W sumie to noszę dość często :)
UsuńAle bardziej widziana w spódnicy. :)
Usuń