sobota, 17 września 2016

CZARNA KOSZULKA Z FRĘDZLAMI

Tym razem przedstawiam prosty sposóbna przerobienie koszulki. Bez szycia. Bez ćwiekowania. Bez malowania. Wystarczą nożyczki. I oczywiście koszulka, którą potniemy. W moim przypadku była to taka najzwyklejsza czarna bez nadruku.



Miała dekolt w serek, czego nie lubię. Zmieniłam więc kego kształt na owalny. Obcięłam też przeszycia na rękawach oraz na dole.



No i już jest gotowa koszulka do pocięcia.


Krawieckim mydłem narysowałam linię, do której zamierzałam ciąć frędzle.



No i koszulka pocięta, Na dole oraz na rękawach.


Mia, która cały czaas asystowała, załapała się chwilowo na pelerynę. ^^


Aby frędzie odpowiednio się układały, należy koszulkę przepłukać wodą. Pisałam już o tym przy okazji przeróbki koszulki KISS.


Na tym jednak nie koniec przyjemności. Tym razem wymyśliłam sobie, że frędzle na dole będą ze sobą połączone supełkami. Cały proces pokazuję na zdjęciach poniżej:






A tak wygląda efekt po zawiazaniu wszystkich węzełków:


A tutaj koszulka w całości:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz