piątek, 1 lipca 2016

CZERWIEC POD HASŁEM IMPREZ RODZINNYCH

Ten post miał się ukazać ostatniego czerwca. Ale nie pierwszy raz zajęcia dnia codziennego spowodowały zmiany, więc wrzucam z lekkim poślizgiem. :)

No to czerwiec mamy za sobą. Ten miesiąc zawsze kojarzy mi się ze spotkaniami rodzinnymi, bo obie babcie mają urodziny właśnie w czerwcu. No, w czasach edukacji kojarzył mi się oczywiście radośnie z zakończeniem roku szkolnego lub potem, mniej radośnie, z sesją egzaminacyjną na studiach. Teraz to już tylko wspomnienia. Za to urodziny obu babć świętujemy nadal. :) Jedna miała urodziny 12go a druga 28go. I z tej pierwszej imprezy zamieszczam dziś zdjęcia. Trochę z humorem, bo podczas spaceru z dzieciakami na plac zabaw, załapałam się na zdjęcia w szpilkach "na siłowni". :)

Jakość jest tragiczna, bo wszystkie zdjęcia na dworze zostały wykonane mały mkompaktowym aparatem. Nie zawsze chce mi się dźwigać ciężary w postaci mojego ukochanego Nikona D 90. ^^


  • sukienka -Szafa.pl (Mango)
  • buty -5th Avenue (Deichmann)
  • torebka -Orsay
  • kolczyki -H&M
  • bransoletka -Camieu
  • pierścionek -SIX

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz