Pogoda dziś straszna, więc to idealna okazja, aby posiedzieć w domu i stworzyć jakieś DIY. Nowych tutoriali już nie tworzę, ale mam jeszcze kilka w zapasie, które chciałam Wam pokazać.
Torebkę ze skóry naturalnej kupiłam w second handzie. Oczywiście z myślą o przeróbce.
Nie podobał mi się krótki pasek...
...oraz kółka w kolorze starego złota.
Kółka wymieniam na srebrne, bo takie miały być też dodatki.
Pasek kupiłam w second handzie. Też se skóry naturalnej. O odpowiedniej długości i szeroki, dzięki czemu bardzo wygodnie się nosi tę torebkę.
Przy okazji z jednej części paska powstała męska bransoletka (Przemek ma ją na zdjęciach w TYM poście).
Pozostało już tylko przyozdobienie torebki. W tym celu wykorzystałam elementy starego paska. Na zdjęciu są już z dodanymi przeze mnie frędzlami, bo te elementy ozdabiały kiedyś kamizelkę. Jak się rozstawałam z kamizelką, to je zostawiłam z myślą, że kiedyś mogą się przydać. I po wielu latach faktycznie tak się stało. :)
Gotowe!
A tutaj zdjęcia z wczorajszego spaceru:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz