Czarną zrobiłam sobie dawno temu, teraz zamarzyła mi się czerwona.
W tanim sklepie kupiłam sobie metalową bransoletkę oklejoną różowym papierem z brokatem.
Zaczęłam od odklejenia różowego papierka...
...aby docelowo zastąpić go czerwoną skórą. Ta akurat pochodzi z kołnierza kurtki kupionej typowo na przeróbki -z reszty będą większe projekty, które już mi chodzą po głowie :)
Markerem odrysowałam kształt papierka na spodniej stronie skóry...
...i po wycięciu otrzymałam pasek czerwonej skóry, który owinę wokół bransoletkki.
Następnie przymocowałam ćwieki, które pochodzą ze starego paska.
Ostatnim ćwiekiem połączyłam oba końce paska na bransoletce. Dzięki temu nie musiałam używać kleju.
No i mam kolejną bransoletkę z ćwiekami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz