No i mamy Barbórkę. Za oknami jesiennie, aż do przesady. Kiedy byłam dzieckiem, słuchałam przesądów, że jeśli w Barbórkę pada śnieg, to będą bezśnieżne święta. I odwrotnie. Podążając tym tokiem myślenia, gdybym wierzyła w takie rzeczy, to już czekałabym na białe święta.
Po pracy "bieg" do domu, gdzie mój tata, emerytowany górnik, zamiast świętować, kładzie w moim przedpokoju kolejne paski tapety z nadrukiem w winylowe płyty. Zastanawiam się, czy trochę nie przesadziłam z tym motywem, ale jak nie zaryzykuję, to nie będę wiedzieć. Jestem straaaaasznie ciekawa, jaki będzie końcowy efekt. Może kiedyś wrzucę zdjęcie rockowego przedpokoju :)
...tradycyjnie, wszystkim Barbarom, górnikom, i geologom (tak, tak, to też ich święto) życzę wszystkiego, co najlepsze :)
- bluzka -Vinted.pl
- spódnica -Vinted.pl
- kolczyki -Centro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz