Dziś Światowy Dzień Zdrowia. Ostatnio bycie fit i dbanie o zdrowie stało się, można rzec, modne. Na to, co modne, nie patrzę, ale o formę zaczęłam dbać. A skutki? Nadwyrężyłam sobie staw skokowy i teraz jak chodzę, to trzaskam jak Pinokio. Co krok to trzask, trzask, trzask... Oczywiście nie piszę tego, jako przestrogę przed ćwiczeniami, bo sama się już nie mogę doczekać, aby znów poćwiczyć. :)
...nawiązując do ćwiczeń, tym razem w ubiorze będzie bluza i sportowe buty. Ale żeby było po mojemu, na bluzie jest logo Jacka Daniels'a a buty mają wężowe motywy. No i jest skórzana spódnica! :)
- bluza -Vinted.pl
- spódnica -H&M
- buty -Graceland (Deichmann)
Ale fajnie zobaczyć Cię w wersji sportowej :-)
OdpowiedzUsuńDzięki! W sumie chyba to dopiero drugi post w sportowym klimacie, który tu dodałam. :)
OdpowiedzUsuń